W brytyjskim brukowcu The Sun ukazał się artykuł, w którym Julia oznajmia, że ubiega się o posadę w Dumie - i co zaskakujące ma poparcie partii Jedna Rosja Władimira Putina.
„Zrobiłam pierwszy krok” - powiedziała Volkova według The Sun. Była piosenkarka upierała się, że polityczni przeciwnicy Putina „nas nie dogonią”, składając przysięgę wierności partii rosyjskiego władcy.
Volkova nie sprecyzowała jeszcze, w jakiej partii planuje działać, ani nie przedstawiła wyborcom programu wyborczego. Wybory do Dumy odbędą się we wrześniu.
Zastępca sekretarza rady generalnej Jednej Rosji Siergiej Perminow potwierdził, że Volkova będzie walczyć o miejsce w rosyjskiej Dumie.
„Volkova bierze udział” - powiedział. „Jesteśmy otwartą partią” - do udziału w naszej partii zapraszamy wszystkich, odważnych kandydatów, ciekawych, błyskotliwych, uczciwych, profesjonalnych.
„Ludzie zdecydują, kto jest godzien ich reprezentować ich w Dumie Państwowej”.
Wiadomość, że Volkova jest popierana przez partię Putina, może dla niektórych być zaskoczeniem. Prezydent Rosji, o którym powszechnie uważa się, że znacząco osłabił system demokratyczny kraju, zdecydowanie sprzeciwia się wszelkim postępom w zakresie praw osób LGBT +.
W 2013 roku Putin podpisał zaciekle krytykowaną przez ten kraj ustawę dotyczącą propagandy gejowskiej, która zabrania promowania homoseksualizmu w Rosji.
Volkova wcześniej stwierdziła, że jest biseksualna - jednak spotkała się również z ostrą krytyką ze strony fanów za jej antygejowskie komentarze.
W 2012 roku powiedziała rosyjskiej stronie internetowej LGBT +: „Nadal lubię chłopców i dziewczęta. Nawet mój obecny mąż Wołodia, siedzący przede mną, potwierdziłby, że zna moje historie z dziewczynami.
źródła: pinknews.co.uk / TheSun.co.uk
źródła: pinknews.co.uk / TheSun.co.uk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz