wtorek, 30 listopada 2010

Wywiad z Julią

Podczas gali Best 20 Songs of 2010 Julia udzieliła kilku wywiadów. Poniżej możecie przeczytać tłumaczenie jednego z nich.


>>Video YouTube<<


pytanie: Czy śledzisz rosyjski show-biz?
Julia: Oczywiście. Sama w końcu jestem z Rosji, z Moskwy. Słucham radia kiedy jestem w Moskwie. Naprawdę tęsknię za rosyjskimi artystami.
pytanie: Mogłabyś jakiegoś wymienić?
Julia: Jakiegoś na pewno, lubię wielu artystów. Wiesz, mam bardzo pozytywne nastawienie wobec wszystkich. Może właściwie nie chodzi nawet o ich kreatywność, ale niektórych po prostu znam osobiście. Uwielbiam Sergeya Lazareva, znamy się od dzieciństwa, zawsze jestem przy nim, jest bardzo pracowity. Jest też Dima Bilan - do niego też mam pozytywne nastawienie. Prawda jest taka, że nie mam złego nastawienia do artystów, za którymi nie przepadam. Szanuję ich. (...) Rosyjski show-biz to tak naprawdę nie jest show-biz. Wciąż jeszcze długa droga przed nami, nie wiem. Prawdziwy show-biz jest na zachodzie. Tam są artyści, którzy naprawdę pracują, są na topie, robią szalone show. Weźmy na ten przykład Beyoncé, Justina Timberlake'a albo, nie wiem, U2 którzy niedawno byli w Moskwie. TO są ludzie którzy pracują. Tutaj są dobre występy, tancerki. To naprawdę nie jest dla mnie.
(...)
To modne i ważne by pisać gdzie jesteś, co robisz i takie tam. Do pewnego stopnia lubię to. Myślę że na Facebooku i Gmailu, czy jak to się tam nazywa, lepiej napisać coś więcej niż "Idę do fryzjera farbować włosy" - kogo to obchodzi? "Idę wyprowadzić psa, idę do sklepu". No nie wiem, to dość osobiste i nie ma potrzeby mówić o tym wszystkim. Lepiej poczekać i napisać fanom konkretną wiadomość jak minął tydzień czy miesiąc, to wystarczy.
pytanie: Masz idola?
Julia: Nie, nie szukam idola. Był Michael Jackson, którego kochałam jako artystę, uwielbiałam jego pracę. Dla mnie był prawdopodobnie jedną z najbardziej świetlanych postaci, ale nie chcę być do niego podobna. Zawsze próbuję być sobą, takie jest życie.
pytanie: Masz jakieś nowe tatuaże?
Julia: Nie, wszystkie są stare, jednakże planuję nowe.
pytanie: Jakie będą?
Julia: Chcę jeszcze kilka. Mam pięć, a chcę żeby było ich siedem. Lubię liczbę siedem.
pytanie: Wybrałaś już wzory?
Julia: Cały czas się zastanawiam. Mam kilka opcji, ale ich nie zdradzę - to sekret! Tematyki też nie wyjawię.

Julia na czacie Cherrytree Radio

Niespodziewanie podczas wczorajszego Request Hour with t.A.T.u. na czacie pojawiła się... Julia. Odpowiadała na pytanie, mówiła o dzieciach, nowym facecie itp. Poniżej prezentujemy Wam to, co do tej pory pojawiło się na forum tatu.ru. News zostanie zaktualizowany jak tylko pojawią się jakieś nowe informacje.

pytanie: Czy masz już muzyków do swojego zespołu? Jeżeli tak to ilu?
odpowiedź: Teraz pracujemy nad poskładaniem zespołu. Mój manager pracuje nad tym tutaj, ludzie w Moskwie też pomagają. Więcej newsów na mojej stronie.

pytanie: Mogłabyś wyjaśnić koncept "Sex Rock"?
odpowiedź: Rock z odrobiną popu, electro popu. Wszystkie rodzaje dźwięków.

pytanie: Julia, ile mniej więcej piosenek możemy spodziewać się na Twoim albumie?
odpowiedź: Tymczasowo nagraliśmy tylko angielskie piosenki.

pytanie: Nagrywasz piosenki w LA?
odpowiedź: Zaczynamy pisać i nagrywać piosenki na album w Malibu (miasto w aglomeracji i hrabstwie Los Angeles - przyp. tłum.).

pytanie: Czy uczestniczysz w procesie powstawanie tekstów?
odpowiedź: Robią to uzdolnieni autorzy, ale ja nie. Czasami piszę jedynie poezję.

pytanie: Czy zaśpiewałabyś z jakimś rosyjskim wykonawcą jak przykładowo Zemfira?
odpowiedź: Kocham ten zespół. Uwielbiam każdego artystę, który występuje na żywo. Kocham rock.

Julia wspomniała także, iż:
- wszystkie pomysły na solowy projekt są jej. Ma ludzi którzy jej pomagają, ale uczestniczy w podejmowaniu każdej decyzji;
- strona na pewno zostanie otwarta w styczniu;
- nie tylko kontroluje, ale myśli także nad pomysłami na swoją karierę - od wizerunku do piosenek;
- premiera You and I odbędzie się 25 stycznia w Moskwie

Na zakończenie powiedziała: Dziękuję wszystkim! Bardzo Was kocham. Jako zespół, my wszyscy, opanujemy świat! Pa, buziaki. Powodzenia we wszystkim.

Kolekcja przedmiotów Leny w shop.tatu.ru

  
26 listopada do shop.tatu.ru została dodana oficjalna kolekcja przedmiotów Leny Katiny (w przedsprzedaży, po promocyjnych cenach). Wysyłka zamówień rozpocznie się 15 stycznia, a sama przedsprzedaż zakończy się 16 stycznia. Dla tych, którzy zamówili zestawy VIP od Bruce'a, odznaki VIP zostaną wysłane bez żadnych dodatkowych kosztów.

W planach jest również druga noworoczna aukcja z różnymi rzeczami należącymi do Leny. Wszystkie uzbierane pieniądze Katina przekaże rosyjskiej fundacji charytatywnej Podaruj Życie.

Nowa notka Insider'a

Po wielu miesiącach Insider postanowił przerwać milczenie i napisał dość ciekawą notkę, która po burzliwym tygodniu, być może przywróci niektórym nadzieję w projekt Leny.

  

Mała wycieczka w historię t.A.T.u., która zawiera wiele aluzji do ewolucji Leny Katiny.

Minęły prawie dwa lata między narodzinami t.A.T.u., a pojawieniem się Ya Soshla S Uma na MTV. Mieliśmy kilka dem i jeden sfinalizowany produkt - Ya Soshla S Uma. Próbowaliśmy wkręcić tą piosenkę do radia na długo przed tym jak Ivan nakręcił klip. Dla moskiewskiego show-biznesu Shapovalov i ja byliśmy obcymi bez kontaktów, nie byliśmy profesjonalistami. Ivan był we wszystkich stacjach radiowych w Moskwie (kilka z nich istnieje po dziś dzień) z Ya Soshla S Uma i wszędzie spotkał się z tą samą reakcją - nudne, nieprofesjonalne, bez polotu.
I jak Wam się to podoba? Ya Soshla S Uma, w dokładnie takiej samej wersji jaka potem w końcu została wydana, nie poruszyła nikogo w profesjonalnym świecie, nigdzie nie była mile widziana, a co więcej - uważano że to nudne g*wno.
Miałem w dzieciństwie przyjaciela - jednego z założycieli Russkoe Radio. Zaoferowałem mu 25% t.A.T.u. w zamian za jego wsparcie - odmówił, uważał że projekt nie ma przyszłości. Byłem zdesperowany, ale Shapovalov namówił mnie na sfinansowanie klipu.
Kolejna runda "kampanii u drzwi" zaczęła się po nakręceniu teledysku. Ponownie spotkaliśmy się wszędzie z tym samym pozdrowieniem (środkowy palec).
Dokładnie pamiętam jak pewna młoda dama, wtedy godna zaufania promotorka, powiedziała że "produkt jest interesujący i obiecujący, ale ja i Shapovalov jesteśmy nowicjuszami jeżeli chodzi o show-biz więc i tak go zmarnujemy".
Tak było. Wtedy brakowało tylko forum t.A.T.u. żebyśmy załamali ręce po czym umarli ze wstydu i frustracji. Na szczęście nie było wtedy forum, bo w przeciwnym wypadku nie mielibyście najmniejszej szansy na poznanie t.A.T.u.
Potem, podczas n-tej rundy, Ivan poszedł do MTV. Facet (przepraszam, ale zapomniałem imienia, a on naprawdę zasługuje na pomnik), który zarządzał lokalnymi kanałami powiedział "Teledysk jest fajny, podoba mi się, ale nie wierzę w jego przyszłość. Puszczę go na próbę.".
Konsekwencje znacie.

Nie chcę aby ta historia została zinterpretowana jako scenariusz rozwoju projektu Lena Katina. Nie myślcie że my tu sobie tylko siedzimy i czekamy na "gościa z MTV". Nie czekamy, robimy wszystko co w naszej mocy. Ten projekt jest nasz. Ani Universal, ani Sony nie wykonałyby tej pracy za nas. Ci którzy w to wierzą są jedynie naiwnymi dzieciakami. Ci którzy propagują tą możliwość - złośliwymi dzieciakami.

Słowa mądrości:

Czasami trudno sztuce samej utorować sobie drogę. Czasami wystarczy szansa, a czasami ona w ogóle się nie przytrafia. Rękodzieła domowej roboty podzielają ten sam los. Różnica polega na tym, że dobre rzeczy przechodzą do historii, stają się ikonami, kiedy te złe z czasem są bezlitośnie usuwane i nie ma po nich śladu.

Rozmaitości:

- Wreszcie mamy profesjonalnego managera z istotnymi zdolnościami i wiarą w Lenę. Później ogłosimy to oficjalnie. (Dla wielu będzie to ogromny zawód, ale to nie oznacza mojego przejścia na emeryturę. Nadal będę piastował stanowisko producenta wykonawczego.)

- Lena i zespół zagrają godzinny koncert w Dallas (Texas) 3 lutego. Więcej informacji wkrótce.

- To naprawdę szkoda, że Troy dosłownie "sprzedaje całe swoje życie" z rozpaczy i wystawia na sprzedaż wszystkie rzeczy łączące go z t.A.T.u. Tak czy siak nikt nie usunie wkładu jaki włożył w projekt Lena Katina, jak to zasugerował pewien smarkacz. Nikt nie będzie usuwał jego zdjęć, wywiadów czy oczywistych praw współautorskich do piosenek. Jesteśmy Departamentem Kontroli, ale nie Departamentem Prawdy - prosimy, nie mieszajcie tych dwóch rzeczy!

- Steve nie odszedł. Po prostu opuścił jeden koncert ze względu na inny projekt i tyle. Ludzie plujący jadem - nie szkalujcie!

Wasz,
Ten-którego-imienia-nie-można-wymawiać.

URODZINY JULII VOLKOVEJ + Koncerty

Julia skończyła dziś 39 la t! Solenizantce tradycyjnie 100 lat !  https://vk.com/juliavolkovasolo Z ostatnich nowości u Julii to zakończył...